Nie, to nie blog hodowców trzody chlewnej.
"Trzy świnki" to ulubiona bajka moich dzieci, wciąż umorusanej jak prosiaki trójki, więc pasuje jak ulał na tytuł niniejszego bloga.
Kobieta z pasją, kosmetolog z powołania, mama z wyboru. Perfekcyjna Pani domu z przybrudzoną białą rękawiczką. Mojego bloga pisze od serca dla mam i innych kobiet kochających piękno.